W dniu 28 czerwca 2018 r. Naczelny Sąd Administracyjny wydał wyrok (sygn. I FSK 1581/16) dotyczący możliwości uznania za dostawę łańcuchową modelu, w którym występuje przeładunek towarów na terytorium państwa rozpoczęcia dostawy.
Polska spółka z branży meblarskiej sprzedawała wytworzone przez siebie i podwykonawców produkty m.in. na rzecz firmy austriackiej, która następnie sprzedawała je podmiotowi z Niemiec. Spółka dokonywała we własnym zakresie przemieszczenia towarów ze swojego magazynu do magazynu spedytora. Na tym etapie towary nie opuszczały Polski, a dopiero później były transportowane bezpośrednio do obiorcy w Niemczech i tam były sprzedawane odbiorcom detalicznym. Zgodnie z umową między podmiotami, spółka przenosiła prawo do rozporządzania towarami jak właściciel na rzecz spółki austriackiej w momencie dostarczenia towarów do magazynu spedytora w Polsce, a przeniesienie własności na końcowego odbiorcę niemieckiego następowało po zakończeniu transportu w Niemczech i dokonaniu przez niego zapłaty. Organy podatkowe uznały za nieprawidłowe stanowisko spółki, zgodnie z którym powyższy model dostaw należy uznać za transakcję łańcuchową, ale Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu uchylił tę interpretację.
NSA zgodził się jednak ze stanowiskiem organów i przyjął, że istotą dostawy łańcuchowej jest przejście towarów od pierwszego dostawcy do ostatniego, bez udziału pośredników. Za przerwanie „bezpośredniej” dostawy uznał w tym przypadku przeładunek towarów w magazynie spedytora działającego na rzecz pośrednika na terytorium Polski. W tym przypadku wystąpiło więc nabycie krajowe, a nie wewnątrzwspólnotowa dostawa towarów opodatkowana stawką 0%.
Do wyroku nie zostało jeszcze opublikowane pisemne uzasadnienie.